Artyści i cykliści
Po sukcesach Majki i Kwiatkowskiego moda na kolarstwo wzmogła się wydatnie w bydgoskim środowisku artystycznym. Do pedałującego już od wielu lat po nadbrdziańskim śródmieściu Stanisława Stasiulewicza dołączyli m.in. Maciej Puto i Dariusz T. Lebioda. Ten ostatni zdaje się preferować kolarstwo górskie, bo widziano go, jak forsował ostatkiem sił, lecz z wrodzoną sobie ambicją, jakże symboliczne dla każdego artysty Wzgórze Wolności.
Przebojowe automobile
Zdzisław Walczak – pułkownik i malarz, kojarzony dotąd przede wszystkim z twórczością batalistyczną, pokazał w Galerii „Kantorek” – „Świat w zupełnie starym stylu, świat zza szyb automobilu”. Miłośnicy dziejów motoryzacji byli wprost urzeczeni, a do pełni szczęścia brakowało im tylko Urszuli Sipińskiej z jej historycznym już przebojem.
Dreptułki i deptuły
Wybraniec wielu muz (teatr, literatura, malarstwo, film) Zbigniew Wróbel wydał kolejny tomik wierszy i poetyckiej prozy. Jego „Źdźbła i szczypty” potwierdzają niebywałą kreatywność lingwistyczną autora, której nie powstydziliby się Leśmian z Białoszewskim razem wzięci. Żaden z nich przecież nie wpadł na to, by „rozgarniając ciszę, wydobywać dreptułki ledwonóżki i nibynóżki i ciamciałki i deptuły śmiecionośki wędrowne”.
Harce wielce ryzykowne
Występujący na tegorocznym ARS-ie seniorzy wycinali takie ludowe hołubce i dyskotekowe hip-hopy, że gdyby na widowni Kino-Teatru przy ul. Dwernickiego znalazł się jakiś funkcjonariusz ZUS-u, to wielu żywiołowo fikającym staruszkom odebrano by niechybnie świadczenia emerytalno-rentowe. Jest więc propozycja, by na następnym Przeglądzie Artystycznego Ruchu Seniorów zespoły taneczne występowały za zamkniętymi drzwiami.
Lusterko wsteczne /-25/
Ćwierć wieku temu (październik 1989)
- W Teatrze Polskim oklaskiwano „Termopile polskie” T. Micińskiego w reżyserii Andrzeja M. Marczewskiego, z muzyką Tadeusza Woźniaka i z czołowymi rolami J. Andrzejewskiej, M. Czerskiego i K. Kurka.
- DK „Orion” zapraszał miłośników ruletki, pokera, bilarda, kości… na zabawę-eksperyment, czyli „Wieczór z hazardem”.
- Po koncertach w Moskwie, Rydze, Leningradzie i Kijowie szef Capelli Bydgostiensis Włodzimierz Szymański stwierdził, iż jego zespół „znowu jest w formie”.
- "Księgarstwo przeżywa regres” – wyznał dyr. Domu Książki Kazimierz Michorzewski, dodając, iż w księgarskich placówkach można będzie nabywać m.in. lustra, listwy do majsterkowania, boazerie, torby foliowe itp.
- Bydgoscy teatromani byli pod silnym wrażeniem kunsztu Mariana Opani, który w ramach cyklu „Świat aktorski naszych czasów” zaprezentował recital pt. „Moje fascynacje”.